Kilka dni temu mogliśmy zobaczyć w wiadomościach we wszystkich dziennikach krajowych zdziwioną minę Donalda Tuska w sprawie Jamał 2, gazociągu który ma przebiegać z Rosji przez Litwę Polskę do Niemiec i na Słowację.
Kolejny raz.
To już kolejny raz gdy Donald Tusk pozostaje w tyle za informacjami. Już raz przyznał się że zabrakło mu refleksu przy sprawie ACTA gdzie dopiero wielotysięczne marsze zmusiły go do zmiany decyzji. Do tej pory Donald Tusk rządził żelazną ręką a na wszelkie podpowiedzi od społeczeństwa miał jedną odpowiedź, że nie będzie brał pod uwagę opinii publicznej.
Żaden z ministrów nic nie wiedział.
Tusk jako premier podobno zrobił wielką awanturę swoim ministrom nie tylko o to że on nie wiedział i że oni nie wiedzieli ale bardziej o to że Rosjanie wiedzieli że on nie wie. Takie fakty przedstawiają sami ministrowie w rządzie Donalda Tuska.
Nie ważne są powody Rosji.
Teraz próbuje się zrzucić winę na osoby trzecie ale fakt jest jeden, Polski rząd jest nieudolny w polityce wewnętrznej jak i zewnętrznej. Od lat zajmują się in-vitro i związkami partnerskimi, reagując jedynie na dyrektywy unijne. Po za tym nie zajmują się niczym poważnym co by mogło pomóc naszej gospodarce. Wszelkie zapowiedzi z przemówień premiera są połowicznie załatwiane, a z pierwszych zobowiązań wcale się nie wywiązał. Tu można podać przykład choćby abonamentu radiowo-telewizyjnego. To dzięki takim zapowiedziom jak zniesienie haraczu dla TV udało się PO wygrać i stworzyć rząd.