Kubica wraca do Formuły 1
Robert Kubica stawia sprawę jasno - jego celem jest powrót do Formuły 1. Rajd Ronde Gomitolo di Lana oraz kolejne, w których zamierza wziąć udział mają mu w tym pomóc. W rozmowie z TVN 24, nasz kierowca przyznał, że kontuzjowana ręka nigdy nie będzie w 100 proc. sprawna, ale robi wszystko, aby była jak najsprawniejsza.
Polak jest już po przejechaniu prologu Ronde Gomitolo di Lana. W niedzielę wraz ze swoim pilotem Giuliano Manfredim rozpocznie zmagania z czasem.
Kubica sprawił, że mały rajd pod Mediolanem zyskał globalny rozgłos. Oblegany przez dziennikarzy po prologu udzielił wywiadu stacji TVN 24. Zaprzeczył w nim informacjom, jakie wcześniej opublikowała włoska telewizja Sky Sport 24. Włosi podali, że Kubica do F1 chce wrócić w 2014 roku.
- Nie będę mówił o perspektywach, o żadnych datach. Na dzień dzisiejszy jestem skoncentrowany na rehabilitacji. To co będę robił ma pomóc w powrocie do F1. Poprzez rajdy mam wrócić do najwyższej formy. Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, to rajdy nie są zbyt wymagające, ale poprawiają koncentrację - powiedział Kubica.
Wiadomo już, że coraz częściej będziemy widywać Kubicę na rajdowych trasach, które Polak traktuje jako element rehabilitacji. 15 września wystartuje w San Martino di Castrozza.
Kubica nie ukrywa, że kontuzjowana w ubiegłorocznym wypadku wypadku ręka już nigdy nie będzie tak sprawna jak przed nim, ale jednocześnie Polak nie ma zamiaru rezygnować z walki o powrót do F1. - Ręka już nigdy nie będzie w 100 proc. sprawna, ale pracuję nad tym i nie tylko ja, aby była jak najsprawniejsza. Siedzenie za kółkiem ten proces może przyspieszyć. To, co będę robił w przyszłym roku zależeć będzie od tego do czego będę zdolny - stwierdził Polak.