Choć wciąż na czele - PO (28 proc.) prowadzi już tylko dwoma punktami przed PiS (26 proc.) - wynika z najnowszego sondażu TNS Polska.
Gdyby wybory odbyły się w pierwszej połowie września, do Sejmu
weszłyby też: SLD (7 proc.), Ruch Palikota (5 proc.) i PSL (5
proc.).
Z sondażu wynika, że poniżej progu wyborczego
znalazłyby się: Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry (3 proc.), Nowa
Prawica Janusza Korwin-Mikkego (2 proc.) oraz Polska Jest
Najważniejsza Pawła Kowala (1 proc.). 23 proc. badanych nie było
zdecydowanych, na jaką partię oddać głos.
PO traci na korzyść PiS
W porównaniu z sondażem przeprowadzonym w sierpniu poparcie dla
Platformy spadło o 1 punkt procentowy, a dla PiS wzrosło o 2 punkty
proc. Notowania SLD pozostały na tym samym poziomie, zaś Ruchu
Palikota - pogorszyły się o 2 punkty proc. PSL w porównaniu z
sierpniowym wynikiem zyskało 1 punkt proc.
Notowania SP,
Nowej Prawicy oraz PJN nie zmieniły się. Do urn poszedłby co trzeci z nas
Jak wynika z sondażu, gdyby się w pierwszej połowie września,
to "zdecydowanie" wzięłoby w nich udział 30 proc.
badanych (spadek o 1 punkt proc. w porównaniu z sierpniem), a
"raczej tak" - 28 proc. (wzrost o 1 punkt proc.).
Zdecydowanie nie wzięłoby udziału w wyborach 24 proc. respondentów
(wzrost o 2 punkty proc.), a 13 proc. raczej nie poszłoby do urn
(spadek o 2 punkty proc.).
Prezentowane wyniki poparcia dla
partii dotyczą badanych deklarujących "zdecydowanie" lub
"raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach. Ponadto w
badaniu przedstawiono wyniki z wyłączeniem osób niezdecydowanych
jak głosować.
Sondaż Zespołu Badań Społecznych OBOP w
TNS Polska zrealizowano w dniach 7-10 września na reprezentatywnej,
losowej 959-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18. roku życia
za pośrednictwem bezpośrednich wywiadów kwestionariuszowych
face-to-face.
Źródło: tvn24 & PAP