Brazylijczycy szybko znaleźli następcę dla zwolnionego selekcjonera "Canarinhos" Mano Menezesa. Reprezentację Brazylii w mistrzostwach świata, które odbędą się w tym kraju w 2014 roku, poprowadzi Luiz Felipe Scolari. Utytułowany trener wrócił na to stanowisko po 10 latach.
Powierzenie Scolariemu drużyny narodowej było efektem dyskusji na najwyższych szczeblach, w tym z udziałem prezydent kraju Dilmy Rousseff oraz ministra sportu Aldo Rebelo. To oni mieli forować ostatniego twórcę wielkich sukcesów reprezentacji na stanowisko selekcjonera. Jednym z jego współpracowników ma być natomiast Carlos Alberto Parreira, który w 1994 roku wywalczył na mundialu w USA czwarty w historii Brazylii tytuł mistrza globu.
Scolari zastąpił na stanowisku Mano Menezesa, który pracował z kadrą od sierpnia 2010 roku. W tym czasie drużyna rozgrywała niemal wyłącznie spotkania towarzyskie, ale wystąpiła też w dwóch ważnych turniejach. Próbą generalną przed zbliżającymi się mistrzostwami świata miały być igrzyska w Londynie. Brazylijczycy wystąpili w nich w bardzo mocnym składzie i zdobyli srebrny medal. Wynik został jednak przyjęty przez kibiców z niezadowoleniem.
64-letni Scolari wrócił na stanowisko selekcjonera po 10 latach. W 2002 roku doprowadził "Canarinhos" w Korei Południowej i Japonii do tytułu mistrza świata. Po mundialu przejął reprezentację Portugalii, z którą wywalczył wicemistrzostwo Europy w 2004 roku, a dwa lata później zajął czwarte miejsce na mistrzostwach świata w Niemczech. W trakcie Euro 2008, w którym dotarł z drużyną do ćwierćfinału, podpisał kontrakt z Chelsea Londyn.
Wtedy skończyła się jego dobra passa. Scolari najpierw zakończył pracę w Anglii już po ośmiu miesiącach, a później przeniósł się do Uzbekistanu. Krótko pracował w najbogatszym klubie w tym kraju - Bunyodkorze. W czerwcu 2010 roku wrócił natomiast do ojczyzny. Zdobył Puchar Brazylii z Palmeiras, ale już we wrześniu został zwolniony, a drużyna spadła do drugiej ligi.
Scolari odnosił sukcesy z klubem z Sao Paulo w latach 1997-2000. Zdobył z nim Puchar Brazylii oraz wygrał Copa Libertadores. Wcześniej podobne osiągnięcia zanotował z Gremio Porto Alegre. Zdobył także z tym zespołem mistrzostwo kraju.