Wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu J. Kaczyńskiego i Z. Ziobry ma małe szanse na uzyskanie sejmowej większości. Coraz rzadziej jednym głosem mówi PO - która złożyła wniosek - i koalicyjny PSL.
Posłowie mają coraz większe wątpliwości w sprawie postawienia przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. Zarzuca się im naruszenie konstytucji i ustawy o działach administracji rządowej. Ma to między innymi związek z tragiczną śmiercią Barbary Blidy.
Wniosek skrytykował na antenie Radia ZET były minister rolnictwa Marek Sawicki z PSL, a także minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Jego zdaniem Kaczyńskiego i Ziobro powinna ocenić historia albo prokurator. Premier Donald Tusk też przyznaje, że nie jest przesadnym entuzjastą wniosku ale zastrzega, że to nie polityczna zemsta.
W kuluarach sejmowych słychać, że Platforma trochę przesadziła i nie przemyślała tego kroku, a już na pewno nie przedyskutowała.
Wniosek o Trybunał poprze jedynie lewicowa część Sejmu czyli SLD i Ruch Palikota.
Michał Dzienyński, RF/Radio ZET