NBA: "Król" James przekroczył granicę 20 tys. punktów
LeBron James został najmłodszym koszykarzem w historii NBA, który rzucił w lidze 20 tys. punktów. Skrzydłowy Miami Heat dokonał tego w Oakland, gdzie jego zespół pokonał Golden State Warriors 92:75.
Historyczne punkty "Król" James zdobył na 2 minuty 45 sekund przed końcem pierwszej połowy spotkania. Jest 38. zawodnikiem w historii ligi, który przekroczył tę granicę.
Przy okazji James przełamał barierę pięciu tys. asyst. Po pobiciu tych rekordów gwiazdor Heat zszedł z boiska i ostatnie minuty meczu obejrzał już z ławki rezerwowych.
"Dwadzieścia tysięcy punktów to jest coś. Wiem, że liczba zawodników, którzy to osiągnęli, jest ograniczona. Ale pięć tysięcy asyst jest dla mnie równie ważnych. W ciągu lat grałem ze znakomitymi partnerami, którzy pomogli mi pobić rekordy. Zdrowie też dopisywało" - powiedział James, mający w środę 28 lat i 17 dni.
Gracz z Florydy najszybciej w historii zdobył 20 tys. punktów. Poprzednim rekordzistą był Kobe Bryant z Los Angeles Lakers, który osiągnął ją w wieku 29 lat i 122 dni.
James jest dopiero jedenastym członkiem ekskluzywnego klubu koszykarzy, mogących poszczycić się w NBA dorobkiem minimum 20 tys. punktów i pieciu tys. asyst.
Zwycięstwo pozwoliło ekipie Heat umocnić się na prowadzeniu w Konferencji Wschodniej, z bilansem 25 wygranych i 12 porażek. Druga aktualnie drużyna na Wschodzie - New York Knicks (24-13) w środę pauzowała.
PAP/Radio ZET/ToL