Ruch kolejowy na Śląsku już wrócił do normy, ale życie jednego z mieszkańców jeszcze nie. Pan Andrzej ze Śląska ma identyczny numer telefonu jaki widnieje na wszystkich plakatach i rozkładach jazdy. Telefony się urywają.
Pan Andrzej jest w o tyle dobrej sytuacji, że pracuje od rana. W ciągu dnia telefony odbiera jego żona. Dzwonili z policji, banków, był nawet komornik i rozdrażnienie emeryci - mówi Radiu ZET pan Andrzej.
Numer telefonu do pana Andrzeja różni się tylko tym, że do niego można się dodzwonić dodając numer kierunkowy, a na rozkładach Przewozów Regionalnych podany jest numer komórkowy: 783 828 700 lub 783 828 702.
Na swojej stronie internetowej Przewozy Regionalne jest już to wyraźnie zaznaczyły: UWAGA! Numery telefonów zaczynające się od cyfr "783 xxx xxx" oznaczają połączenie do sieci PLUS GSM. Cena połączenia zgodnie z taryfą operatora sieci, z której jest wykonywane.
Kolej zapewnia pana Andrzeja, że jeśli podróżni przestaną już dzwonić na numer telefonu komórkowego, to zostanie on wyłączony.
Tomasz Maszczyk/Radio ZET