Kolejne kłopoty Gazpromu

   2015-07-28 20:40:12

Tym razem Chiny wstrzymały porozumienie o dostawach gazu na lata 2015 – 2030 chodziło o ogromny kontrakt. To już kolejny problem tej spółki rodem z Rosji.

Gazprom

Jest to spółka należąca do Rosji, jako firma zajmuje się eksportem paliw kopalnianych które są wydobywane na ternach Rosji oraz krajów ościennych. Ostatnio notuje same problemy. Z jednej strony spadek cen paliw kopalnianych, brak gotówki w budżecie firmy a teraz zamrożony kontrakt z Chinami.


Chiny

W ostatnich latach gospodarka tego ogromnego komunistycznego kraju bardzo się rozwijała. W latach 2013 i początek 2014 roku wzrosło zapotrzebowanie na gaz. Rosja i Gazprom widziały w tym swoją szansę. Przy spadających cenach surowców eksportowych jedyna możliwość obrony budżetu to zwiększyć sprzedaż. Dlatego zaproponowano zwiększenie do 30 miliardów metrów sześciennych dostaw gazu zakontraktowanych na najbliższe lata. W dłuższej perspektywie kontrakt miał być podpisany aż do 2013 roku. Gazprom chciał przesyłać zakontraktowany gaz rurociągiem Syberia-2 który biegnie wzdłuż wschodniej granicy kraju. Jednak już w połowie 2014 roku Chiny odnotowały spadek zapotrzebowania aż o 8,5 % w stosunku ze wzrostami w latach 2010 – 2013 o 12 %. A na początku 2015 roku spadek sięgał już 20%. Dlatego Chiny wstrzymały się przed podpisaniem kontraktu. Na szczęście do tej pory były podpisane jedynie listy intencyjne.


Chiny obecnie odnotowują spadek w gospodarce. Jest to spowodowane pęknięciem ogromnej bański spekulacyjnej na ich rynku akcji. Kryzys wywołany w sferze finansów odbija się w konsumpcji a to spowalnia popyt wewnętrzny. Tak właśnie objawia się spowolnienie gospodarcze. Chiny kompensują sobie braki w dostawach gazu za pomocą terminali LNG czyli gazu skroplonego który jest dostarczany z takich krajów choćby jak Australia.


Ta kolejna porażka Gazpromu wpłynie znacząco na plany inwestycyjne Rosji. Już w tym momencie spadek o połowę ceny ropy naftowej dobija skutecznie budżet Rosji. Cały czas spada również cena błękitnego paliwa. Na domiar złego do gry wraca Iran który od 12 lat był odizolowany od międzynarodowych rynków z powodu embarga dotyczącego programu nuklearnego państwa środka. Iran również eksportuje ropę naftową i gaz w dodatku parametry ich surowców są znacząco lepsze od tych dostarczanych z Rosji. Iran również może zagrozić Gazpromowi na rynku Europejskim. Iran dostarcza gaz do Turcji a ta posiada połączenia z gazociągami wewnątrz Unii Europejskiej. Taka zależność może po raz kolejny zmniejszyć zapotrzebowanie na paliwa kopalniane z Rosji. To niestety kolejny raz dobije Rubla gdyż waluta Rosji obecnie bardzo chaotycznie reaguje na kolejne doniesienia ze świata. Informacja o uwolnieniu Iranu od embarga spowodowała natychmiastowy spadek wartości Rubla.

+ Komentarze


Dodaj Komentarz

Stolica Polski: