To już oficjalne wyniki, przez ostatnie 6 miesięcy złoto nieustannie taniej i nie widać końca. Ekonomiści twierdzą że spadek ceny złota to efekt umacniającego się dolara i końca kryzysu finansowego na świecie.
Koniec hossy na złocie
Jeśli ulokowałeś swoje oszczędności w złocie lub w certyfikatach CFG które opiewają na złoto, to już pół roku temu powinieneś się tego wszystkiego pozbyć. Od sześciu miesięcy cena złota regularnie traci na wartości. 30.07.2015 osiągnęła cenę 1000 dolarów. Jest to przedsionek dalszych spadków ceny. W Europie i USA kryzys ekonomiczny został już zapomniany. Oczywiście to nie znaczy że już się tak naprawdę skończył. Chodzi o to że inwestorzy zaczęli realizować zyski których spodziewali się po ulokowaniu aktywów w złocie. Dlatego od sześciu miesięcy trwa skuteczna wyprzedaż aktywów ulokowanych w sztabkach tego cennego metalu.
Dodatkowy bodziec
W chinach obecnie panuje panika wywołana pęknięciem bańki spekulacyjnej która została nakręcona przez miliard drobnych ciułaczy którzy wszystkie swoje oszczędności w pierwszej kolejności lokowali w złocie a następnie na giełdzie. Obecnie Chińska giełda przypomina poligon doświadczalny z zakazem sprzedaży aktywów. Dlatego Chińczycy pozbywają się zapasów złota aby rekompensować sobie utratę pieniędzy z akcji których nie mogą się pozbyć. Jeśli obecny trend utrzyma się to cena złota będzie nadal spadać.
Głosem analityków
Ekonomiści ostrzegają że to koniec hossy na złocie i należy czym prędzej wyjść z tej inwestycji zanim przyniesie jeszcze większe straty. Dlatego spodziewane są kolejne przeceny tego cennego kruszcu. Analitycy rynkowi obawiają się że nadmiar złota na wolnym rynku spowoduje spadek jego ceny do 350 dolarów za uncję. Będzie to odebrane jako powrót do czasów sprzed 2000 roku.