Eksperci biznesowi i prawnicy przekonują, że ustawy tworzone przez resorty nie przystają do realiów gospodarczych, wręcz utrudniają prowadzenie firm, a przez złe prawo tracimy miliardy rocznie - informuje "Puls Biznesu".
By temu zapobiec Business Centre Club i Naczelna Rada Adwokacka opracowały nową procedurę społecznych konsultacji aktów prawnych. Propozycja ma trafić do premiera Donalda Tuska.
Jak mówi Witold Michałek z BCC, należy wprowadzić obowiązkowe konsultacje na wszystkich etapach prac legislacyjnych w rządzie - od analizy problemu, który ma być uregulowany, przez prace nad założeniami i projektami ustaw, po ocenę efektów działania prawa. - Dzięki takiemu systemowi byłaby szansa na uniknięcie bubli i regulacji utrudniających życie firmom oraz obywatelom - podkreśla Michałek.
Wiceminister gospodarki Mariusz Haładyj mówi, że rząd przygotowuje własne propozycje, których celem jest poprawa systemu tworzenia prawa. - Niewątpliwie zapozna się z propozycjami biznesu w tym względzie - zapewnia.
RF/Radio ZET/PAP