Szwedzka celebrytka o polskich korzeniach, która wie, co robi. A robi duuuże pieniądze.
Dzisiaj chciałabym może mniej w ramach plotki, a bardziej kulturowo przybliżyć Wam postać kobiety, która pozostała wierna swoim marzeniom i stała się jedną z najbardziej rozpoznawanych kobiet w Skandynawii. Mówię tutaj o Iwonie Koziatek, lub – Wonnie I de Jong, najbogatszej Polce w Szwecji, która posiada status celebrytki.
Urodziła się w Przasnyszu i od najmłodszych lat pociągały ją nieruchomości. Po maturze w latach 70-tych wyjechała do Sztokholmu, gdzie zaczynała budować swój majątek praktycznie od zera. Studiowała medycynę i prawo i zdobywała wiedzę z zakresu nieruchomości.
Jak sama powiedziała w wywiadzie dla Wysokich Obcasów swój sukces zawdzięcza „dyscyplinie, ambicji, pracowitości i talentowi”. Dzięki tym cechom jest dzisiaj znana jako „Królowa nieruchomości”.
„Lubię tak iść ulicą i widzieć, że ona jest już w całości moja” – mówi szwedzka celebrytka. Jednak najważniejszy jest dla niej zamek Yxtaholm Slott jak dodaje. Swoje imperium prowadzi z jedynym synem z pierwszego małżeństwa i planuje zostawić je wnukom.
Wonna I de Jong znana jest nie tylko z bycia królową nieruchomości, ale także ze swojego sposobu ubierania się. Zawsze kobieca, nigdy nie nosi dżinsów i nie rozstaje się z butami na obcasie. A do tego elegancka i ubrana z dobrym smakiem.
Wonna z pewnością wie jak się zarabia pieniądze, ale zna również ich wartość. Zapytana bowiem, raz w talk-show czy pieniądze dają szczęście odpowiedziała, że „tylko do pewnego poziomu.”
Kornelia