Czy mąż Figury odzyska dobre imię?!

   2012-12-15 22:34:29

Ostatnie miesiące dla rodziny Kaia Schoenhalsa i Kasi Figury są niezwykle trudne. Niemal cała Polska nie mogła uwierzyć w to, co popularna aktorka wyznała w wywiadzie dla Vivy! oraz podczas telewizyjnego programu Tomasza Lisa. Słowa, które padły wówczas pod adresem męża gwiazdy, nie pozostawiały wątpliwości. Schoenhals w opinii swojej żony to sadysta!

Kai wierzy jednak, że przed sądem uda mu się odzyskać dobre imię. Wie już też, że nie całe środowisko artystyczne odwróciło się od niego Przekonał się o tym podczas niedawnego wernisażu zdjęć znakomitego fotografa, Jacka Poręby. I chociaż Schoenhals sprawiał początkowo wrażenie spiętego obecnością fotoreporterów, po chwili widać było, że czuje się swobodnie rozmawiając z grupką znajomych.


Do tej pory amerykański biznesmen wystosował do mediów za pośrednictwem swojego prawnika tylko jedno pismo. Przekonywał w nim, że obraz małżeństwa, jaki przedstawia jego żona, nie do końca odpowiada rzeczywistości. 

To prawda, że straciłem grunt pod nogami. Moją psychiczną kondycję może tylko poprawić oczyszczenie się z opinii, którą wypowiedziała do niedawna najbliższa mi osoba - podkreśla Schoenhals.


Kai obmyśla już strategię obrony. Jako dowód swojej niewinności chce wykorzystać liczne wywiady swojej żony, w których przedstawiała go jako osobę godną zaufania. 

Schoenhals uważa, że Figura swoje bolesne doświadczenia z pierwszego małżeństwa, w którym była poniżana i bita, przenosi na ich związek. Trzeba jednak zauważyć, że Katarzyna opowiadając o tym, czego zaznała będąc z Kaiem, nie posługiwała się ogólnikami.


Sprawa rozwodowa skłóconych małżonków ma ruszyć w lutym 2013 roku. Jak nieoficjalnie dowiedziało sięŻycie na gorąco, aktorka domaga się od męża alimentów na córki w wysokości 20 tysięcy złotych miesięcznie. 

Kai ma mocnych świadków, którzy wiedzą, że oni przestali być małżeństwem już kilka lat temu. Nie mogę jednak zdradzać szczegółów jego obrony - tłumaczy gazecie przyjaciel biznesmena.


Schoenhals podkreśla na każdym kroku, że ma doskonały kontakt z córkami. Jako dowód zamieścił niedawno na Facebooku wideo nagrane podczas ich wspólnego spotkania. Zapowiada, że jeżeli otrzyma prawo do opieki nad dziećmi, zabierze je do USA, gdy zaś wyrok będzie dla niego niekorzystny, zostanie w Polsce.


Jakie tajemnice skrywa sprawa Figury i Schoenhalsa? Kto mówi prawdę? Po czyjej stronie będzie sprawiedliwość? Czy przyszły rok upłynie im na praniu brudów, czy też dla dobra dzieci Kasia i Kai spróbują dojść do porozumienia i rozstaną się w spokoju?


+ Komentarze


Dodaj Komentarz

Stolica Polski: