Depardieu dostał belgijskie prawo jazdy

   2013-01-15 18:55:31

Francuski aktor Gerard Depardieu, który niedawno kupił dom w Belgii, otrzymał belgijskie prawo jazdy. Dokument wydany we Francji może stracić za jazdę po pijanemu.

Po pijanemu spadł ze skutera

W listopadzie ubiegłego roku Depardieu został zatrzymany przez policję w północno-zachodniej części Paryża, gdy spadł ze skutera i spowodował niegroźny wypadek. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi ilość alkoholu ponad trzykrotnie przekraczającą dopuszczalny limit.

Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu francuskie prawo przewiduje grzywnę w wysokości 4,5 tys. euro, karę do dwóch lat więzienia, a także 6 punktów karnych (na 12 możliwych).

Będzie jeździł nawet, gdy straci francuskie prawo jazdy

W przeciwieństwie do Francji, w Belgii nie ma systemu punktów karnych i - jak oceniają belgijskie media - aktor będzie mógł jeździć po całej Europie dzięki nowym dokumentom, nawet jeśli jego francuskie prawo jazdy zostanie mu zabrane.

Jak wszyscy obywatele UE legalnie mieszkający w Belgii Depardieu mógł wymienić swe francuskie prawo jazdy na belgijskie. W przypadku zgubienia dokumentu z łatwością mógłby też uzyskać duplikat. W przypadku odebrania mu za karę dokumentu we Francji aktor musi jednak w zasadzie o tym poinformować władze Belgii, ponieważ te wydają nowe prawo jazdy jedynie na podstawie ważnego dokumentu francuskiego.

Depardieu nie pojawił się 8 stycznia na rozprawie w Paryżu w związku z listopadowym wypadkiem, gdyż przebywał w Czarnogórze. Zapewnił jednak, że jest gotów stawić się przed francuskim sądem w dowolnym terminie.

Radio ZET/PAP/ptr

+ Komentarze


Dodaj Komentarz

Stolica Polski: