Słowaccy ratownicy górscy odnaleźli ciało turystki z Polski w Tatrach Bielskich pod Małym Hawraniem, w trudnym terenie wspinaczkowym. Poszukiwania kobiety trwały od kilku dni.
34-letnia mieszkanka województwa podkarpackiego w sobotę wybrała się na wycieczkę w Tatry Bielskie. Kiedy nie wróciła wieczorem, jej znajomy zawiadomił TOPR, a ten o pomoc poprosił ratowników Horskiej Zachrannej Służby.
Słowaccy ratownicy przez trzy dni przeszukiwali rejon najwyższego szczytu Tatr Bielskich - Hawrania, gdzie jeszcze w weekend widziano kogoś wędrującego z latarką czołową. Dopiero w środę jednak udało im się odnaleźć ciało turystki poniżej progu skalnego w Dolinie Hawraniej. Turystka spadła z wysokości ok. 150 metrów i zginęła na miejscu.