Wodzisławska policja zatrzymała pięciu mężczyzn, którzy 6 grudnia napadli na lombard w Rydułtowach. Sprawcy obezwładnili pracownicę, a potem zabrali biżuterię i gotówkę o wartości 600 tys. złotych. Jeden z bandytów podczas napadu był ubrany w strój św. Mikołaja.
Kilka dni temu policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 31-40 lat. Dzień później podczas próby zatrzymania kolejnego sprawcy, policjanci napotkali na opór ze strony 47-latka, który groził im nożem. Mężczyzna szybko został obezwładniony i zatrzymany. We wtorek policjanci zatrzymali kolejnego 31-letniego bandytę.
Sprawcy napadu są znani policjantom z Wodzisławia. W przeszłości byli już karani za podobne przestępstwa. Obecnie przebywają w areszcie. Grozi im do 12 lat więzienia.
Do napadu doszło 6 grudnia przed godziną 17. Pięciu zamaskowanych mężczyzn, w tym jeden w stroju św. Mikołaja, weszło do placówki. Najpierw obezwładnili pracownicę lombardu, skrępowali ją taśmą, a następnie ukradli znajdującą się w sejfie gotówkę oraz biżuterię wystawioną w gablotach - wszystko o wartości 600 tys. złotych. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu, umieszczona wewnątrz lombardu.
Po napadzie właścicielka lombardu wyznaczyła nagrodę - 10 tys. zł za pomoc w ustaleniu sprawców i 30 tys. zł za odzyskanie skradzionych pieniędzy i biżuterii. Pieniądze nie zostaną nikomu wypłacone, bo bandytów zatrzymali policjanci.
ank/Radio ZET